środa, 21 listopada 2018

BIWAKOWE 'MUST HAVE'

Do wyjazdu na biwak pozostały 44 godziny! Najwyższa pora na PAKOWANIE.
Czas biegnie tak szybko, niczym w Krainie Czarów :)

Na wstępie przypominam, że nie pakujemy nadbagażu.

NIE ZABIERAMY: słodyczy, chipsów, słodkich napoi, sztućców, kubków i talerzy również, karimat, suszarek (ja będę miała suszarkę i będę pożyczać, więc nie ma potrzeby żeby to dźwigać), elektronikę ograniczamy do minimum (przypominam, że ja mam telefon, na który można dzwonić, a dodatkowo informuję że w trakcie zajęć telefony będą wyłączone, składowane w pudełku - trzeba trochę odpocząć :) ).



Pakujemy się w plecaki - takie które po założeniu na plecy uniesiemy - pamiętajmy że jedziemy na 3 dni :) , nie chcę widzieć walizek większych niż sam właściciel (a wiem że takie się zdarzają) 
Skoro już ustaliliśmy, czego nie będzie w naszych plecakach, to teraz konkrety.

LISTA RZECZY NIEZBĘDNYCH NA BIWAK:

- poduszka, śpiwór (śpimy na łóżkach i jest tam ciepło - ogrzewanie z miasta, więc śpiwory też nie do przesady grube)
- pełne umundurowanie (jeśli chodzi o ciemne buty do munduru, w drodze wyjątku tym razem harcerze nie muszą mieć :) )
- koszulka drużyny
- piżama 
- buty - kapcie/łapcie do chodzenia po ośrodku
- przybory toaletowe (pasta, szczoteczka, płyn do mycia, szczotka do włosów, szampon) - są tam prysznice więc można się śmiało umyć
- ręcznik
- bielizna na zmianę (w ilości na 3 dni)
- T-shirt, koszulka na zmianę (max. 2 nie więcej)
- długie wygodne spodnie (jedne na drogę, drugie do plecaka, mogą być nawet dresy/getry)
- ciepła bluza/sweter (max. 1 szt.)
- kurtka CIEPŁA (zakładamy na siebie)
- CZAPKA, szalik, rękawiczki (tu w Krakowie jest zimno, bardzo i bez czapki nie wypuszczę w sobotę na wyjście!!)
- buty ciepłe jakieś zimowe, że przemakające (wystarczy jedna para takich butów, ta którą dzieci założą na siebie do pociągu)
- mała kanapka/owoc na drogę + woda na drogę (jedziemy 3 godziny, a potem zaraz na miejscu będzie już jedzenie/picie, więc nie trzeba brać kilogramów jedzenia na zapas, na kolację będą ciepłe parówki, bułki, wędliny, sery, warzywa, a na śniadania, jogurty, mleko, płatki, bułki, pasztety itd... dzieci nie będą chodziły głodne :) )
- LEGITYMACJA podstemplowana (gdzieś w kieszeni, bo na peronie zostanie zabrana, spokojnie w niedzielę oddamy, UWAGA! jeśli ktoś przyjdzie bez legitymacji, bądź będzie nie podstemplowana, to ta osoba nie jedzie na biwak)
- obrzędowe przebranie

I na koniec jeszcze przypominajka:

ZBIÓRKA godz. 12:00 dworzec PKP KOLUSZKI, peron 2 (tam gdzie są kasy biletowe) - przypominam, że to jest pociąg on na nas nie poczeka!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz